Zdziwiona przeczytałam w polskiej gazecie, że dziś jest rocznica wprowadzenia stanu wojennego... całkiem zapomniałam!!! Jak to możliwe? Ano bardzo prosto... tutaj ten dzień jest zdominowany przez obchody święta Św. Łucji. Tradycja pochodzi, o dziwo, z Sycyli, z czasów kiedy Szwecja była katolickim krajem... Ale jak to z większością religijnych tradycji bywa, mało który szwed wie kim była Św. Łucja, kto to w ogóle jest ‘święty’ i o co chodzi z tym światłem... ważne ze to okazja na dzień wolny w szkołach, imprezy dla dzieciaków i mnóstwo FOLKLORU (a’la nasze ‘mikołajki’ nie mające nic wspólnego z pamietaniem o Św. Mikołaju, cudotwórcy i biskupie Miry, już nie mówiąc o ‘andrzejkach’... ). Orszak Łucji składa się z biało ubranych druhen, krasnoludków i mnóstwa świec... cztery z nich ma na głowie ‘Lucia’ która prowadzi orszak.

(zdjęcie pochodzi z Wikipedii, autor Claudia Gründer)
Otóż doczytałam że św. Łucja zginęła śmiercią męczeńską w 304 roku w Syrakuzach, jest patronką ociemniałych, symbolem/atrybutem tej świętej jest zapalona świeca. Największa święta tego miasta, starszego od Rzymu. Czczona z wielką powagą i oddaniem, inne miasta walczyły o jej relikwie...
W Skandynawii święto ztrywializowano, zateizowano i ... spopularyzowano.
W Skandynawii święto ztrywializowano, zateizowano i ... spopularyzowano.
pyszne bułki!!!!
OdpowiedzUsuńkiedys pojawi sie na nie przepis na blogu, nie boj nic :)
OdpowiedzUsuńA ja pamiętałam, że dzisiaj 13, że rocznica stanu wojennego, a o św. Łucji dopiero na roratach ksiądz mi przypomniał. Ale o tej świętej w Polsce to chyba niewiele wiedzą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
no no, ale to było 3 lata temu kiedy zapomniałam, potem już nie :) wtedy byłam w zaawansowanej ciąży, pracowałam, chodziłam na intensywny kurs szwedzkiego i nie miałam czasu na siedzenie w necie
Usuńteraz mam pracę w biurze, dziecko siedzi w przedszkolu, szwedzki leży odłogiem - to czas na internet jest :D